Z ogromnym żalem zawiadamiamy, że w dniu 4 kwietnia 2020 roku po ciężkiej chorobie zmarła nasza koleżanka
ŚP. mgr Barbara Madeja
długoletni nauczyciel Szkoły Podstawowej nr 110 i Gimnazjum 22 im. ks. Jana Twardowskiego w Krakowie
Znakomity pedagog, wspaniały wychowawca wielu pokoleń dzieci i młodzieży, oddana swojej pracy, bardzo dobra i serdeczna koleżanka. Prawy i dobry człowiek. Basiu –zawsze będziesz w naszych sercach. Spoczywaj w pokoju.
Rodzinie składamy wyrazy szczerego współczucia
Dyrektor, Grono Pedagogiczne, Pracownicy Administracji i obsługi oraz Społeczność Uczniowska
Szkoły Podstawowej nr 110 im. ks. Jana Twardowskiego w Krakowie
„Wyłączcie telefony, wstrzymajcie zegary,
Psom rzućcie kość soczystą żeby nie szczekały,
Uciszcie fortepiany i niech żałobnicy
Przy głuchych werblach trumnę wyniosą z kaplicy”
W.H. Auden (tłumaczenie J. Dehnel)
Słów brak, gdy przychodzi mówić o takiej stracie. Od czego zacząć, co powiedzieć, by nie przemilczeć tak wiele, jak wyrazić, co się czuje? Basia przecież była tak aktywna, tak pełna życia – sama była życiem. Przyjaciółka, która zawsze pomogła, zawsze gotowa porozmawiać, zawsze dająca innym swój czas i swoje siły. Roztaczała jasną aurę. Jej uśmiech potrafił wniknąć w głąb człowieka, jej optymizm uspokajał, a styl bycia sprawiał, że tak dobrze nam było w Jej obecności.
Doskonały Pedagog – wykształciła tak wielu olimpijczyków, ale także zwykłych uczniów, którzy po prostu poznali różnicę między czystą wiedzą, a zakochaniem w tym, co się robi. Wychowała tylu dobrych ludzi, którzy zawsze wiernie wracali długo po ukończeniu edukacji.
Basiu! Ty nie odeszłaś. Jesteś z nami w każdym refleksie światła, w każdym zakamarku szkoły. Jesteś i będziesz Ukochaną Przyjaciółką w naszym życiu i w naszych sercach.
– Przyjaciele ze 110-tki
Uroczystości pogrzebowe naszej koleżanki Barbary Madei odbędą się w środę 8 kwietnia 2020 roku na Cmentarzu Komunalnym w Batowicach o godzinie 12.20.
Bądźmy myślami, sercem i modlitwą z Basią podczas Jej ostatniej drogi.
Na stronie szkoły jest możliwość wpisania ciepłych słów dla Basi i o Basi. Jest to jeden ze sposobów aby ją jakoś pożegnać. Sytuacja nie da nam możliwości pożegnania jej podczas pogrzebu. Tak jakbyśmy chcieli. To bardzo smutne.
28 comments
Anna Czekierda
Posted on 5 kwietnia 2020 at 20:11” Są chwilę i ludzie, których się nie zapomina”.
Spoczywaj w pokoju.
Elżbieta Szymańska- Maj
Posted on 5 kwietnia 2020 at 21:24Byłaś niezwykle szlachetnym Człowiekiem . Bycie z Tobą w osobistej bliskości, a także lata wspólnej zawodowej pracy pozostaną na zawsze ogromną wartością w moim życiu!
Za Twoje prawe, pełne dobra życie Niech Bóg będzie uwielbiony,,,,,,
Zofia Wilczyńska
Posted on 5 kwietnia 2020 at 22:08Moja droga Koleżanko, Moja Przyjaciółko, Mój Basiczku.
Pokonała Cię choroba, choć dzielnie walczyłaś. Odeszłaś do Pana Boga .
Jak można pogodzić się z tym, że odchodzi ktoś dla Ciebie ważny? Bardzo trudno. Ja nie mogę.
Ale wiem, że miałam szczęście, bo byłaś w moim życiu przez tyle lat. Zawsze – w trudach i radościach. Nigdy mnie nie zostawiłaś, zawsze służyłaś radą, wsparciem i pomocą.
Dziękuje Ci za Twoje dobre serce, spokój, wrażliwość przede wszystkim za zwykłą ludzką dobroć.
Ks. Twardowski powiedział, że Panu Bogu nie stawia się pytań dlaczego? Ja nie będę pytała.. Wiem, (bo sama mi to napisałaś) że
„ Dobry człowiek to dar od losu… z nieba prosto.
I za to Panu Bogu dziękuję. Był obok mnie dobry i szlachetny człowiek. To byłaś TY.
Żegnaj moja Basiu
Odpoczywaj w pokoju
Zosia Wilczyńska
Monika Łobaczewska
Posted on 5 kwietnia 2020 at 22:26„Można odejść na zawsze, by stale być blisko…”
Będziemy Pamiętać
Janek Tatar
Posted on 6 kwietnia 2020 at 00:31Ciężko znaleźć słowa, aby oddać niedowierzanie i smutek, które przychodzą na tak dewastujące wieści.
Niech będzie wiadomym, że Pani Madeja była absolutnie wspaniałym nauczycielem, o czym niech świadczy fakt, że dokonała rzeczy w moim mniemaniu niesamowitej: mnie i mojego przyjaciela – artystyczne dusze – oswoiła z naukami przyrodniczymi, budząc nawet do nich sympatię, a przede wszystkim – umożliwiła ich zrozumienie w sposób, jaki nikt przed nią ani po niej.
Mówi się że człowiek żyje, dopóki trwa o nim pamięć; zatem, droga Pani Barbaro, będzie Pani żyła przynajmniej do końca moich dni.
Janek Tatar, uczeń
Jakub Leśkiewicz, uczeń
Posted on 6 kwietnia 2020 at 04:10Pani Barbara Madej była człowiekiem absolutnie wyjątkowym – ogromnie ciepłym, wyrozumiałym, pełnym empatii i cierpliwości. Zawsze imponowała mi swoją postawą i zachowaniem, inspirowała do bycia lepszym człowiekiem.
Przy tym wszystkim stanowiła również przykład absolutnie wybitnego nauczyciela, wspaniałego wychowawcy i człowieka gotowego zarażać nas, uczniów, swoją miłością do nauki. W sposób absolutnie niezwykły potrafiła rozbudzić pasję u osób, które nigdy nawet się nie spodziewały, że mogą pokochać chemię czy biologię.
Jestem niezmiernie wdzięczny za to, że dane mi było być jej uczniem i wychowankiem, i że poznałem ją jako człowieka. Nigdy nie miałem lepszego wychowawcy.
Agnieszka Lang
Posted on 6 kwietnia 2020 at 15:13„Są ludzie tak dobrzy, szlachetni, mądrzy, niezastapieni, o których śmierci nigdy nie myślimy. Gdy przychodzi jesteśmy zaskoczeni, porażeni i zrozpaczeni” bo Basia była człowiekiem krzepiącym innych. Miała w sobie takie ciepłe światło, które dawała innym, każdemu po trochu. Ono jest i we mnie zostanie.
Odpoczywaj w pokoju, Basiu
Uczennica 6a
Posted on 6 kwietnia 2020 at 17:56Zupełnie przypadkiem dowiedziałam się o śmierci Pani Basi. Byłam jej uczennicą już wiele lat temu, bo ok 20. Po tylu latach nadal wspominam jej ciepły uśmiech, ogromną cierpliwość do uczniów, wsparcie i wiedzę, którą przekazywała po mistrzowsku. Do tej pory pamiętam z biologii wiele, to świadczy o tym jakim pedagogiem była Pani Basia. Ogromna strata. Wieczny odpoczynek…
Anna Rajczyk
Posted on 6 kwietnia 2020 at 19:12Smutek i niedowierzanie!
Basiu, Twój uśmiech , życzliwość i niezawodna mądrość życiowa dawała wszystkim bezcenne w tych czasach poczucie wsparcia i bezpieczeństwa. Twoje odejście to nieodżałowana strata, będę Cię nosić w swoim sercu i swojej pamięci na zawsze. Wszyscy spotkamy się w Domu Pana. Odpoczywaj w pokoju, Basiu.
Mira
Posted on 6 kwietnia 2020 at 21:13Dobra Basiu , dziękuję Ci za każde ciepłe słowo pocieszenia, za wspólne realizacje pomysłów, za to że zawsze znalazłaś czas kiedy inni go nie mieli. Dziś tak trudno mi powiedzieć Panie Bądź Wola Twoja.
Spoczywaj w Pokoju.
Sylwia Kołdan-Bodzek
Posted on 6 kwietnia 2020 at 21:33Z głębokim żalem i smutkiem przyjęłam wiadomość o śmierci Basi. Ciągle trudno w to uwierzyć. Dobrzy ludzie mają moc, mogą żyć we wspomnieniach. Basiu pozostaniesz w mojej pamięci na zawsze.
Odpoczywaj w pokoju.
Andrzej Kajtoch
Posted on 6 kwietnia 2020 at 22:29„Jej nieobecność rozciąga się nad wszystkim jak niebo” – pisze C.S. Lewis
Gdy zamknę oczy, widzę słoneczny dzień i śmiejącą się Basię. Jakoś nie potrafię inaczej. Taka po prostu była. I taka już pozostanie.
Wieczne odpoczywanie racz Jej dać Panie…
Izabela Orawczyk
Posted on 6 kwietnia 2020 at 22:39„Odeszłaś tak nagle, że ani uwierzyć, ani się pogodzić…”
Pani Basiu, była Pani dobrym duchem naszej szkoły… Dziękuję za każdy miły gest, rozmowę, optymizm którym Pani zarażała , za uśmiech który nie znikał z Pani twarzy… Będzie mi tego wszystkiego bardzo brakować. Trudno powiedzieć żegnaj…
Stasia
Posted on 7 kwietnia 2020 at 12:28Kochana Basiu, Przyjaciółko – wielki smutek ogarnął moje serce. Będzie mi brakowało Twojego ciepła, uśmiechu ,otwartości i zwykłej rozmowy. Zapamiętam Ciebie Basiu jako osobę o wielkiej wrażliwości i dobroci dla innych.
Twoje odejście to wielka strata. Zawsze zostaniesz w mojej pamięci.
Odpoczywaj -Bóg z Tobą.
Joanna Wojanowska
Posted on 7 kwietnia 2020 at 13:22„SĄ LUDZIE, KTÓRYCH ANIOŁ ŚMIERCI PRZYTULA ZDECYDOWANIE ZA WCZEŚNIE”…
Na szczęście my zdążyliśmy…
Zdążyłam… Miałam przywilej i ogromną radość poznać NAJWSPANIALSZĄ WYCHOWAWCZYNIĘ mojej Córki. Tak…w ciągu całego okresu edukacji TA była WYJĄTKOWA… Zawsze uśmiechnięta, ciepła, życzliwa… Mimo że Klasa dawała się skutecznie we znaki, my-rodzice na zebraniach słyszeliśmy „Ale oni są tacy kochani…”
Nie ma słów, które oddawałyby, jak wspaniałym Człowiekiem, Pedagogiem, Wychowawcą była ‚nasza’ Pani Basia; i nie ma słów, które wyraziłyby nasz smutek i żal…
Spoczywaj w pokoju!
Basia Nowak z rodziną p
Posted on 7 kwietnia 2020 at 17:59Człowiek odchodzi, dobra pamięć po Nim pozostaje. Basiu, jesteś i będziesz na zawsze w moim sercu i mojej pamięci.
Basia Mazur z Olą
Posted on 7 kwietnia 2020 at 18:49W takiej chwili trudno znaleźć odpowiednie słowa, trudno zrozumieć, trudno pogodzić się ze śmiercią takiej cudownej osoby. Wspaniała koleżanka, wspaniały nauczyciel a przede wszystkim dobry i życzliwy człowiek. Dziękujemy za te dobroć i wierzymy, że po drugiej stronie odnajdzie spokój i szczęście.
Danuta Romanowska
Posted on 8 kwietnia 2020 at 12:07„Dzień wstał jak co dzień, powietrze aż lśniło,
tylko ta wielka cisza, to straszne milczenie
i to puste miejsce Ciebie już nie było.”
Z ogromnym bólem przyjęłam wiadomość o śmierci Basi.
Tak trudno pogodzić się z Jej odejściem. Basia była zawsze życzliwa, uśmiechnięta, służąca radą i pomocą, bezpośrednia, bardzo dobry, dobry człowiek.
Basiu dziękuję Ci za to, że mogłam Ciebie poznać. Będzie mi Ciebie bardzo brakowało. Pozostaniesz w mojej pamięci.
Odpoczywaj w pokoju.
Małgosia Gofroń
Posted on 8 kwietnia 2020 at 12:28Basiu, odeszłaś od nas tu, ale bądź naszym Aniołem z góry.
Anna Omar
Posted on 8 kwietnia 2020 at 12:47Basiu!
„Odeszłaś cicho, bez słów pożegnania,
Tak jakbyś nie chciała, swym odejściem smucić….
tak jakbyś wierzyła w godzinę rozstania,
że masz niebawem z dobą wieścią wrócić.”
Ks. J. Twardowski
Basiu,Twój szczery uśmiech, pogoda ducha, dobroć i wyrozumiałość to cała Ty.
Taką pozostaniesz w moim sercu na zawsze.
Nie ma słów, które wyrażą mój ból, że już nigdy…
Dzisiaj Twoje ostatnie pożegnanie…
spoczywaj w pokoju kochana Basieńko.
Karolina M.
Posted on 8 kwietnia 2020 at 13:11Pani Basia Madeja była jednym z najlepszych nauczycieli, jakich spotkałam na drodze edukacji.
Wieść o Jej odejściu była bolesnym szokiem dla kolegów i dla mnie.
Nigdy nie zapomnimy o tych, którzy wnieśli tyle dobrego do naszych żyć. Nawet teraz, po latach od zakończenia edukacji gimnazjalnej.
Panią Basię zawsze będę wspominać z jej ciepłym uśmiechem.
Wraz z przyjaciółmi wyrażamy głęboki smutek i żal. Ciężko znaleźć słowa.
Dziękujemy. Klasa III A
Karolina, Ola, Ania, Paulina, Natalia- 8c
Posted on 8 kwietnia 2020 at 17:03Jest nam niezmiernie przykro.
Pani Basia była naszą wychowawczynią przez 5 lat w latach 1995-2000. Nazywałyśmy ją naszą drugą mamą. Zawsze uśmiechnięta, wspierającą, ale również wymagająca i wychowująca.
Dzięki niej, wyniosłyśmy ze szkoły wiele nauk, nie tylko z dziedziny biologii czy chemii, ale również to, jak być dobrym i wrażliwym, na potrzeby innych, człowiekiem.
Nie można wyobrazić sobie lepszego pedagoga.
Po zakończeniu nauki w 110-tce długo odwiedzałyśmy Panią Basię w szkole, często ją wspominałyśmy. Podczas spotkań zawsze interesowała się naszymi dalszymi losami jak i losami naszego rodzeństwa. Niezwykły człowiek.
Będzie nam jej bardzo brakować i na zawsze pozostanie w naszych sercach.
Joanna Wojciechowska
Posted on 8 kwietnia 2020 at 22:35Basiu
to, co niewyobrażalne … Stało się … Odeszłaś….
Zostawiając nas w ogromnym smutku i tęsknocie za tym, co już się między nami nie wydarzy.
Byłaś fantastyczną przyjaciółką, mądrą kobieta, dobrym i godnym zaufania człowiekiem. O takich osobach jak Ty pamięta się do końca życia.
Niech Ci ziemia lekką będzie.
uczennica Paulina Balicka
Posted on 9 kwietnia 2020 at 09:29Pani Basia była wyjątkowym nauczycielem i wychowawcą! Nigdy nie zapomnę jaką matyczyną i wychowawczą opieką nas otaczała. Przeżywała razem z nami różne zmagania i wspierała nas zawsze. Była i będzie z nami nadal w naszych sercach. Za to ze miałam to szczęście aby wzrastać pod skrzydłami Pani Basi, bardzo dziekuję.
Zosia Piżl
Posted on 9 kwietnia 2020 at 10:32Basia, Basieńka, kochana przyjaciółka…zawsze przychodząca z pomocą, z mądrą radą, ze wsparciem.
Tak dobrych, życzliwych ludzi nie spotyka się w życiu wielu.
Cieszę się, ze znałam ją tyle lat, ale i tak zostaje ogromny żal…bardzo będzie mi jej brakować.
Danuta Giermek
Posted on 12 maja 2020 at 10:17Dedykacja dla zmarłych koleżanek: Danuta Bębenek, Ewa Tobiasz, Barbara Madeja
„Odeszłaś cicho, bez słów pożegnania.
Tak jakbyś nie chciała, swym odejściem smucić…
tak jakbyś wierzyła w godzinę rozstania,
że masz niebawem z dobrą wieścią wrócić”
Ks. J. Twardowski
Katarzyna Frankowska (Gumul), uczennica, kl. "a" 2001-2004
Posted on 10 czerwca 2020 at 16:21Z opóźnieniem dotarła do mnie wiadomość o odejściu Pani Basi Madei, powodując ogromny smutek i niedowierzanie. Nie ma słów, by wyrazić to, jak dobrym i życzliwym była Człowiekiem oraz jak wspaniałym Nauczycielem. Nie ma słów, by wyrazić to, jak wiele Jej zawdzięczam. Pani Basiu, D-Z-I-Ę-K-U-J-Ę! Na zawsze pozostanie Pani w mojej pamięci.
uczeń
Posted on 2 czerwca 2021 at 13:39Dzisiaj dowiedziałem się że Pani Madeja nie żyje, mimo że byłem jej uczniem ok 25 lat temu,
to poczułem jakbym stracił bliską osobę. Niezwykle szlachetna, osoba pełna dobroci i ciepła.
Wspaniały pedagog!