W środę, 29.września, klasa 4 wybrała się na upragnioną wycieczkę. Celem była Polana Przysłop (852m. n.p.m.), gdzie znajduje się schronisko na Maciejowej. Pogoda w Krakowie nie była idealna, było szaro, pochmurnie. Jednak nie zniechęciliśmy się i punkt 8:00 ruszyliśmy w stronę Rabki, skąd rozpoczynał się czerwony szlak na górę.
Początkowo tempo było zawrotne, ale gdy tylko weszliśmy na polną drogę, upatrzoną gdzieniegdzie grząskim fragmentami, wiadomo było, że trzeba zwolnić. Poza tym, niedługo mgła się podniosła i można było podziwiać cudne gorczańskie widoki. Na szczycie przywitało nas schronisko, gdzie można było posilić się np. domowymi pierogami (co niektórzy przy uciesze kucharza, głośno wykrzykiwali, że nigdy nie jedli lepszych) i tym, co każdy z nas przyniósł ze sobą. Na koniec nie obyło się bez pamiątkowych zdjęć i zabaw na stoku. Nie dziwne więc, że niektórym nie chciało się wracać. Jednak czas płynął nieubłagalnie i trzeba było pomaszerować w stronę autokaru, który czekał na nas w Rabce. Na szczęście zejście było krótkie i po niecałej godzinie mogliśmy już jechać w stronę Krakowa.
Zmęczeni, ale zadowoleni zapamiętamy na długo pierwsze od długiego czasu wspólne wyjście, a co niektórzy już planują kolejny wypad w góry.
